Zleceniodawca: Mua
Cel: Zabić grupe 5 zbiegłych chuuninów.
Nagroda: 500 jen na głowę

1.Ja
2.Rakuso
3.Raiden

No to jedziem po jakies dodatkowe informacje

Czekam na rakuso z informacjami

Hmm niewiele wiadomo. Wiadomo tylko ze ci chuunini super uber pro mocni nie byli i że uciekli główną bramą, potem ślad się urywał musicie sobie jakoś poradzić. Aaa właśnie, uciekli nocą więc nikt nie widział gdzie pobiegli po wyjściu poza bramy miasta

no to ide do Raidena przkazac co uslyszalem i shunshin przed główną bramę. Na miejscu odpala byakugana i szukam jakichs sladow ktore mogla zostawic 3 osobowa grupa uciekajaca ile sil w nogach.

przyzywam małego węza, zawsze więcej oczu przeczesuje teren i ja rownież szukam bo innej opcji nie ma

Hmmm zobaczyliście na jednym z drzew świerzy ślad porozwaleniu kory, mogli uciekać tędy.
przeszukujecie okolice i znajdujecie kolejne ślady, idziecie ich tropem i wkrótce ich doganiacie, biegną przez łąkę za lasem, (wy jeszcze w lesie jesteście) nie widzą was

przy pomocy Utsemi krzycze donich ze wszystkich stron zeby sie zatrzymali. robie 10 Daibakuha i karze im sie rozstawic dookoła łąki ale niepokazywac sie jeszcze.

odwołuje małego węza i przywołuje dużego, każe mu sie zakopać pod ziemię i zaatakuje dopiero na mój bądz rakuso znak.

Jak Rakuso da znak do ataku to wyskocze jak najwyżej sie da i zrobie naprawde mocne hosenka no jutsu

zatrzymali się zdezorientowani irzglądają się i nie widzą wrogów.

Dobra atak! klony wszystkie naraz rzucaja sie na chuninow. Wąż Raidena wyskakuje z pod ich nóg jeszcze przed tym jak klony dobiegną ale juz po Hosenka Raidena, a ja zeskakuje z drzewa i wolnym krokiem wychodzę na polanę.

Po skonczonym hosenka ląduje lekko na nogach i podchodzę do rakuso obserwując efekt ataku

Oto Efekt, jeden chunin nie zyje 2 jest niezdolny do walki, popażenia i urwane ręce,
reszta mniejsze poparzenia i potłuczenia, jeden ich zaczyna leczyć,
a tamci dwaj robią wielki wodny wir (jeden robi suiton jakiestam a drugi dodaje do tego swoja daitoppe)

shunshin w buty i biegnąc dookoła nich ;

wersja 1 : jesli jeszcze maja kontakt z tym wirem to ładuje w wode iskrami zeby ich porazic a w medyka ładuje kunai.

wersja 2: jesli juz niemaja kontaktu z woda to rzucam w nich kunai x 2 a medykowi robie Narakumi no Jutsu

wersja 1:
uaktywniam Sharingana, pierszy poizom Jinchuuriki Rokubi i robie ognistego smoka wzmacniając go chakrą fuuton,  puszczam go w tych typów

wersja 2:
uaktywniam Sharingana, pierszy poizom Jinchuuriki Rokubi i robie ognistego smoka wzmacniając go chakrą fuuton,  puszczam go tak, aby zderzył sie z wirem i go zniszczył

wersja 2 chuninni uniknęli kunai i teraz rzucają się z mocą taijutsu na rakuso(1) i raidena (2)

to ja uaktywniam 1 poziom gobiego i robie mu pozadne Narakumi no Jutsu . staram sie przyokazji zlapac go w cien

Nie będę się bawił bo mi sie zbytnio nie chce.
Drugi poziom Jinchuuriki Rokubi
zaczynam nawalć w nich piorunami o naprawde dużej mocy (jakies 7k volt)tak żeby można ich było w razie coo przeszukać

Pro chuunini to z nich nie są ale jeden przeżył, to właśnie ten medyk który robi Katon: Zukkou (ognista fala)

to ja biegne w strone fali (bez shunshin) i zatrzymuje sie przednia robie szybkie kaiten kiedy juz fala przeleci nademna koncze kaiten i biegne shunshin w jego strone kiedy jestem juz przed nim podnosze reke jak do ataku jednak rzucam pod nogi bombe dymna i wyskakuje nad niego z dymu. Po tym ruchu kiedy juz jestem zanim w powietrzu rzucam kunai w jego glowę.

wyjątkowo ja sie wprosze -sorry raiden

kunai traił w cel i typek upadł na ziemię po czym znikł w chmurze dymu...
Gdy wylądowałeś cos chwyciło cię za nogi i wciągło pod ziemię zostawiają cytlo głowę i szyję.

jakieś 5 m od ciebie z pod ziemi wyskoczył ten medyk i rzucił ci kunaiem prosto w oko.
Teraz raiden potem rakuso

Noo to trzeba kolege ratować, sushin w butin i biegne ile chakry w nogach, jak jestem blisko to rzucam w kunai swoim kunai zeby odbił tamtego lecącego w rakuso.
Potem go podnosze i chowam (o sprzęt trzeba dbac)
i robie na facecie Magen: Kyoten Chiten tak mocnego ze facetowi z przerażenia włosy posiwiały i padł nieprzytomny na ziemie

to ja siedze sobie w ziemi i patrza jak Raiden zbiera laury...

facet sie budzi, jakiś wyjątkowo mocny typ bo z miejsca odskoczył, odporny na genjutsu widać

wyciągam rakuso z ziemie i na pocieszenie daje mu typa do zabawy.

Ja siadam na ziemie robie sobie herbatke i czekam na rozwój wypadków

robie tyle daibakuha ile tylko zdolam i kaze im biec na tego iro a sam oddalam sie ze strefy wybuchu

boom facet wybucha razem z klonami. mission complete
nagroda 500 jen na głowe.